Logo Hajnówka OSIR

menu

Licznik odwiedzin

W tym miesiącu: 6726
W sumie: 42808

News

News zdjęcie id 1758

KAMERALNA I NIEPOWTARZALNA HAJNOWSKA DWUNASTKA 27.09.2025

29.09.2025

Puszcza Białowieska jest piękna o każdej porze roku. Jesienią jest cicha i pełna nostalgii, a jednocześnie mieniąca się tysiącem barw. W takiej leśnej ciszy, wypełnionej dźwiękami natury, biega się i wypoczywa jednocześnie. My – pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji w Hajnówce - wykorzystujemy fakt mieszkania na skraju puszczy i od lat organizujemy niepowtarzalny bieg przełajowy na dystansie 12 kilometrów. W tym roku szesnastą edycję Hajnowskiej Dwunastki zaplanowaliśmy na 27 września, jak zawsze na terenie współorganizatora - Nadleśnictwa Hajnówka.

Tradycyjnie, tuż przed godziną 12, wszystkich zawodników powitał przedstawiciel Nadleśnictwa Hajnówka, Zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Hajnówka Marek Mackiewicz oraz dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Mirosław Awksentiuk. Oficjalnego otwarcia zawodów dokonała Zastępca Burmistrza Miasta Hajnówka Barbara Sadowska.

Tegoroczny bieg ukończyło 87 osób. Wśród nich najszybszy był Bartosz Kańduła – Szewce / Bukowski Klub Biegacza, który 12 kilometrów pokonał w czasie 00:45:26. Pierwszą kobietą na mecie była pochodząca z Hajnówki, a reprezentująca KS Podlasie Białystok Małgorzata Karpiuk, z czasem 00:46:55.

1. Kańduła Bartosz / Szewce – 00:45:26

2. Burnecki Artur / Hajnówka – 00:46:02

3. Bielawski Marek / Białowieża - 00:46:04

4. Olszewski Adam / Nidzica – 00:46:11

 

1. Karpiuk Małgorzata / Hajnówka – 00:46:55

2. Wyszomierska Magdalena / Białystok - 00:50:37

3. Stepczuk Katarzyna / Siedlce - 00:51:28

4. Łyp Monika / Piastów - 00:55:35

 

Pełne wyniki: https://elektronicznezapisy.pl/event/12396/results.html

 

Dzieciom zawodników, zaraz po starcie głównym, przygotowaliśmy „Bieg za żubrem”. Każde dziecko otrzymało medal, owoce, upominki oraz mogło zrobić pamiątkowe zdjęcie z królem Puszczy Białowieskiej.

Hajnowski Dom Kultury reprezentowany przez tańczącą młodzież i mażoretki umilił uczestnikom czas oczekiwania na dekorację. Zawodnicy, którzy ukończyli bieg otrzymali imienne, pamiątkowe drewniane medale. Najlepsi w poszczególnych kategoriach (za miejsca I-III) zostali uhonorowani drewnianymi statuetkami. Natomiast puchary za miejsca I-IV powędrowały do zwycięzców w kategorii open kobiet i mężczyzn. Mrówkowce były nagrodami w kategorii drużynowej. Po biegu zawodnicy mogli skorzystać z kąpieli w Parku Wodnym.

Po dekoracji zawodnicy z rodzinami zostali zaproszeni przez Dyrektora OSiR – Mirosława Awksentiuka na poczęstunek i wspólną zabawę.

Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy uczestniczyli w naszej imprezie. Dzięki okazanej pomocy, pracy niezawodnych sędziów, wolontariuszy, pilota, obsługi technicznej mieliśmy możliwość zorganizowania Hajnowskiej Dwunastki na wysokim poziomie. Mamy nadzieję, że spełniliśmy Wasze oczekiwania.

Nie pozostaje nam nic innego, jak udostępnić opinię jednej z zawodniczek - dzięki Aniu :)

"Ten post będzie do znudzenia nudny, bo o hajnowskich imprezach biegowych pisano już wiele. Będzie też do znudzenia długi, bo w kilku wersach trudno ująć sedno sprawy.

Kameralne, niepowtarzalne, unikatowe, jedyne w swoim rodzaju. Dinozaury wśród lokalnych zawodów biegowych. Same superlatywy, pochwały bez granic. I choćbyś chciał wytknąć jakiś mankament, mówiąc kolokwialnie – nie ma do czego się przyczepić. Wręcz odwrotnie …

Jesień to czas, kiedy przyroda zwalnia swój rytm. Zwalniać też powinni biegacze, by nabrać świeżości na nowy sezon. Jednak jesienne biegi dodają skrzydeł. Zwalniać nie pozwalają. Wyciskają jak z cytryny życiodajne soki. Pogoda już nie męczy. Letnie upały zostają wspomnieniem , a jesienne słońce delikatnie tylko przypomina o swojej sile. Las zmienia swoją szatę. Zapach wilgoci przenika przez korzenie i igliwie, złota coraz więcej pod stopami. Nic, tylko chłonąć tę magię.

Więc jeśli chcesz poczuć jesienny puszczański klimat, pościgać się z samym sobą, być może z rywalem, a może z babim latem, czekasz niecierpliwie na Hajnowską Dwunastkę. W drodze do jesieni zwiedzasz Warszawę, Wilno, Kraków, zagraniczne masowe biegi, czy kultowe zawody w okolicy. Jednak sentymentalnie, podświadomie czekasz na swoją Hajnówkę, do której prowadzą wszystkie biegowe trasy.

XVI Hajnowska Dwunastka przyciągnęła na start 87 zawodników z różnych stron Polski. Wśród nich, rzecz jasna, znalazła się nasza hajnowska ekipa biegowych zapaleńców. Wzory na strojach zobowiązywały. Trzeba było szarżować jak żubr albo dzik szukający żołędzi w dębowych liściach. Południe, słońce w zenicie i start. Race odpalone. Przed siebie, po trawie, po szutrowych ścieżkach, kamień za kamieniem, piach w skarpecie, korzeń pod butem. Szaleństwo bez granic. Oddech za oddechem, a w myślach rytm: raz, dwa, trzy, krok za krokiem. Są błyskawice, które pędzą z całych sił po życiówki, są też koneserzy pięknych wrażeń, wielbiciele leśnych krajobrazów oraz amatorzy dobrej zabawy, którzy przez następne tygodnie będą żyli wspomnieniami z biegu. Niezależnie od nastawienia, wszystkim przyświeca ten sam cel: meta. Meta, czyli euforia, wyrzut endorfin i innych cudownych substancji. Piękny drewniany medal na szyi. Podziw dla samego siebie, podziw innych, duma, skromność. Dla każdego coś innego ma znaczenie.

Po drugiej stronie mety stoją sprawcy całego zamieszania – organizatorzy. Witają każdego zawodnika z osobna. Serdecznie gratulują. Na starcie przed biegiem wręczają ,,wałówkę”, której nie powstydziłby się najbardziej wybredny degustator podlaskich smaków. W pakiecie startowym bowiem patrzy okiem żubra hajnowski ser, pachnie świeży twaróg i kusi król puszczy w płynie. Nigdzie indziej nie ma tak bogatych darów. A żeby jeszcze podsycić atmosferę niepewności, po dekoracji najlepszych biegaczy, czeka losowanie nagród. Później już tylko biesiada przy ognisku. Trzeba tańczyć, by jutro nie mieć zakwasów.

Czego chcieć więcej? Wśród kameralnych lokalnych biegów Hajnowska Dwunastka nie ma sobie równych. Wyjątkowa atmosfera, unikatowa leśna oprawa, regionalne akcenty, wzorowa ekipa sędziowska, uśmiechnięci wolontariusze na trasie, nasi wierni kibice i fotoreporterzy, występy hajnowskiej młodzieży. Duma nas rozpiera.

Dziękujemy Dyrektorowi i Pracownikom OSiR Hajnówka - Ośrodek Sportu i Rekreacji w Hajnówce oraz Nadleśnictwo Hajnówka, Lasy Państwowe za niezapomniany dzień pełen wrażeń. Jesteśmy wdzięczni, że w naszej Małej Ojczyźnie mogliśmy świętować początek jesieni w biegowym stylu. Mamy nadzieję, że za rok o tej samej porze znowu podrepczemy puszczańskim szlakiem". Anna Giermaniuk, Hajnówka Biega

 

Wsparli nas za co serdecznie dziękujemy:

Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego,

Urząd Miasta Hajnówka,

Nadleśnictwo Hajnówka,

Park Wodny w Hajnówce,

Hajnowski Dom Kultury,

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku,

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce,

Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Białowieży,

Pracownicy Straży Leśnej,

 

Przy realizacji zadania współpracowaliśmy z:

Portal maratonypolskie.pl,

elektronicznezapisy.pl,

TrendiShop.pl Agnieszka Żukowska,

Fanera Podlaska Pracownia Sklejki Katarzyna Szuma,

Karczma "U Walentego" z Kleszczel,

RUNO Sp. z o.o. w Hajnówce,

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Hajnówce,

Piekarnia Emma,

Pilot na quadzie Sławomir Czykwin,

DJ Damek

 

fot. Marek Hanula

Link do zdjęć: https://photos.app.goo.gl/9Ri3ishtZTb2kJ7P7

Małgorzata Muszkatel

 

Zobacz również

wersja językowa

Kalendarz

listopad 2025
Pn
Wt
Śr
Cz
Pt
So
Ni
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30

Zegar

  • :
  • :
Akceptuję

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.